Zycie z małym, czerwonym, klasycznym kabrioletem zdecydowanie jest piękniejsze. Dziura w sercu po sprzedaży Alfy Romeo Spider była dokuczliwa, wiec nie zostało nam nic innego, jak poszukać zastępcy. Jeżeli nie miała to być propozycja włoska, nie pozostało nic innego, jak znaleźć brytyjskiego zamiennika, wszak Wyspiarze zawsze wiedzieli, jak dobrze zrobić auto bez dachu. Podobnie jak Alfę, tak i MG wystawiamy na sprzedaż. Wszak dzielić się pięknem to wspaniała rzecz. Co pod maska? Silnik serii A, cztery cylindry w rzędzie, dwa gaźniki, pojemność 1,1 l i 60 KM. Wystarczająco, by auto uzyskało sportowe brzmienie i niezłe osiągi. Kto kupi, ten będzie mógł przeżywać najwspanialsze chwile pod słońcem. Spójrzcie na te zdjęcia. Jazda nim to wspaniałe doznanie, bez dwóch zdań.
MG Midget Mark II
Rocznik: 1965
Przebieg: 89800 km
Pojemność: 1098 cm³
Rodzaj paliwa: benzyna
Skrzynia biegów: manualna
Moc: 60 KM
Cena: 79000 PLN
Aby odnaleźć to MG, po raz kolejny udać musieliśmy się do Szwecji. Jest to MG Midget Mark II z 1965 roku, auto, które przez 20 ostatnich lat pozostawało w jednych rękach, służąc właścicielce do realizacji wakacyjnych wypraw do Szkocji.
To co je odróżnia od większości egzemplarzy na rynku, to fantastyczny stan zachowania. To nie jest auto po renowacji, choć sprawia takie wrażenie. Tu nawet lakier to w dużej części oryginalna, fabryczna powłoka. W pełni oryginalne jest tez wnętrze, noszące jedynie delikatne
ślady użytku. W zestawie jest tez tonneau do zakrycia kabiny na postoju oraz składany dach – na zdjęciach niewidoczny, bo w tych rocznikach cała konstrukcja chowana jest w bagażniku.
Auto w Szwecji przechodziło regularne serwisy.
Ma zachowaną dość obszerną dokumentację.
W 2014 roku MG przeszło odbudowę skrzyni biegów i otrzymało nowe sprzęgło.
Po sprowadzeniu przeprowadziliśmy prace serwisowe, obejmujące między innymi wymianę oleju w silniku, skrzyni i tylnym dyferencjale.
Przeprowadziliśmy pełną rewizję gaźników, rozwiązując problemy, jakie auto miało z odpalaniem.
Wymieniliśmy niesprawną dźwignię kierunkowskazów, naprawiliśmy rozrusznik.
Wymieniliśmy poduszki silnika i skrzyni biegów.
Zafundowaliśmy mu komplet pięciu nowych opon (łącznie z zapasową) oraz nowy akumulator.
Auto zarejestrowaliśmy w Polsce, z dużą przyjemnością przejechaliśmy przeszło 1000 km, aby upewnić się, że wszystko funkcjonuje prawidłowo.
Ostatnim problemem, który zostaje do rozwiązania, jest naprawa prędkościomierza i obrotomierza. Licznik zlicza kilometry prawidłowo (zarówno dzienny, jak i ogólny), jednak wskazówka prędkościomierza w czasie jazdy „tańczy”.
Na zdjęciach MG przedstawione jest w stanie tuż po sprowadzeniu.
Finalnie auto dopieścił jeszcze OSD Arek Kaźmierczak, dzięki czemu auto wygląda tak, jak od początku chcieliśmy, żeby wyglądało.
Jest w absolutnie niespotykanym wśród tych aut stanie zachowania.
Nie jest to samochód po renowacji, choć z pewnej odległości może sprawiać takie wrażenie.
Ma rzadko spotykane w tych samochodach kubełkowe fotele (analogiczne, jak w Austinach Healey 3000 z tego okresu), pokryte wciąż oryginalnym, czarnym winylem z białą kedrą, w bardzo dobrym stanie.
Najprawdopodobniej oryginalne są nawet wykładziny w kabinie.
Podwozie i komora silnika wyglądają bardzo dobrze.
Drobne odpryski na lakierze wskazują, że cała górna część karoserii nie była nigdy ponownie lakierowana, były natomiast poprawiane dolne części drzwi i błotników.
Galanteria chromowana jest kompletna i zachowana w dobrym stanie, korozja widoczna jest jedynie na lewej części tylnego zderzaka.
Tego typu drobne „znaki czasu” dodają mu zresztą tylko charakteru.
Auto sprawia wrażenie niezwykle autentycznego, zadbanego, ale nie restaurowanego.
Takie auta lubimy najbardziej.
W zestawie jest tonneau i składany miękki dach (w Mark II jest to jeszcze konstrukcja z rurek i miękkiego materiału, który chowa się w bagażniku). Zarówno tonneau, jak i miękki dach są oryginalne (!) i w pełni użyteczne, na tym ostatnim jest jedna łatka.
Auto jest częścią kolekcji prowadzącego Giełdę klasyków, ale skłonny jest przekazać je w dobre ręce 🙂
Sprzedaż na podstawie faktury VAT marża, brak obowiązku opłaty podatku PCC po zakupie.
Samochód prezentowany będzie na naszym stoisku na targach Retro Motor Show w Poznaniu, w dniach 20-22 września 2024. Zapraszamy na halę numer 3 Międzynarodowych Targów Poznańskich, gdzie na powierzchni ponad 1600 m2 przygotowaliśmy dla Was wszystko, co mamy najpiękniejsze!
Telefon: +48 607 273 512
E-mail: info@gieldaklasykow.pl
Miejscowość: Poznań