Połączenie piękna natury i słońca zawsze działało stymulująco. Na Półwyspie Apenińskim umożliwiło to powstanie wspaniałej architektury, a później równie fascynujących samochodów. Alfa Romeo Giulia to doskonały przykład. Niby zwykły sedan, którego zadaniem było wożenie włoskich rodzin, jednak jej sylwetka jest jak spod dłuta rzeźbiarza, a dusza i charakter aż kipi gorącą, południową krwią. Pojemność jej 4-cylindrowego silnika może nie zapowiada emocji, jednak wkręcenie go na wysokie obroty gwarantuje fascynujące brzmienie i odpowiednie przyspieszenie. Sprzymierzeńcem jest niska masa i rozmiary – choć wóz ten należał do klasy średniej, mniejszy i lżejszy jest od współczesnego MiTo. Warto spróbować, bo mimo, że ten egzemplarz pochodzi z 1973 roku, jego charakter to czyste lata 60.

Alfa Romeo Giulia Super 1.3
Rocznik: 1973
Przebieg: 139000 km
Pojemność: 1290 cm³
Rodzaj paliwa: benzyna
Skrzynia biegów: manualna
Moc: 88 KM

Alfa Romeo Giulia Super 1.3 z 1973 roku. Pierwszy lakier na większości karoserii, unikalny kolor rosso prugna, 92.000 km od nowości i przede wszystkim bardzo zadbane i totalnie oryginalne auto. Kupiłem je w Niemczech, gdzie było w jednych rękach od 2002 roku. Wcześniej stacjonowało w Italii. Silnik o pojemności 1290 ccm posiada dwa wałki rozrządu, dwa gaźniki delorto (oryginał), 88 KM. Uwielbia wysokie obroty, a dzięki 5 biegom podróże za miasto są przyjemne. Auto jest już zarejestrowane w Polsce na białe blachy. Auto jest po regulacji, ma zmieniony olej i bogatą historię serwisową w Niemczech (m.in. nowy zbiornik paliwa, regeneracja gaźników).