Aston Martin DB7 Volante to nazwa, pod jaką ukazała się otwarta wersja najlepiej sprzedającego się gran tourera w historii marki. Był to rok 1996, dwa lata po wersji coupe. Pod maską początkowo pracował sześciocylindrowy, doładowany kompresorem silnik, który w 1999 roku uzupełniony został o 6-litrową jednostkę V12 o mocy 420 KM w wersji Vantage, i taki właśnie samochód prezentowany jest przez House od Classics. Wizualnie samochód wyróżnia się większą atrapą chłodnicy i dużymi światłami przeciwmgielnymi. Wnętrze zostało uszyte z jeszcze lepszej jakościowo skóry, z jeszcze lepiej wykonanymi dywanami i nowymi wzorami dekorów (z drewna bądź włókna węglowego). DB7 Vantage stał się ikoną. Cieszył się uznaniem na całym świecie i wyznaczał nowe standardy wyrafinowania, mocy i niezawodności dla ręcznie robionych, luksusowych samochodów sportowych. W tej wersji wypodukowano ich raptem 2000 sztuk, a ta ma tylko 28 tys. km przebiegu.

Aston Martin DB7 Vantage Volante
Rocznik: 2000
Przebieg: 28000 km
Pojemność: 5935 cm³
Rodzaj paliwa: benzyna
Skrzynia biegów: automatyczna
Moc: 420 KM

Aston Martin DB7 V12 Vantage Volante z 2000 roku to efekt mariażu Astona z Fordem, który uratował tą wspaniałą, brytyjską markę. Wszystkich DB7 powstało 7000, natomiast V12 (Vantage) w cabrio (Volante) wyprodukowano 2000 sztuk. Z dzisiejszej perspektywy nie są to duże liczby, natomiast 21 lat (2003 rok – koniec produkcji) temu był to model, którego wyprodukowano najwięcej w historii Astona.

V12 opracowane przez inżynierów Forda, potem montowane i finalnie dopracowane przez Coswortha uchodzi za dzieło wybitne. Od samego początku było pomyślane by ścigać się w Le Mans 24H oraz rywalizować z odwiecznym motorsportowym konkurentem – Ferrari. To jak ono brzmi i jak się zachowuje jest nie do opisania. Wielu dziennikarzy zauważa, że jest to jeden z najlepiej brzmiących V12 ever. 5,9 litrowy motor o 12 cylindrach generuje 420 KM i rozpędza Astona od 0 do 100 km/h w 5,7 s za pośrednictwem 5 biegowej, automatycznej skrzyni biegów. Prędkość maksymalna wersji z otwartym nadwoziem i automatem została zredukowana do 266 km/h względem 300 km/h w coupe z manualem.

Prezentowany egzemplarz jest na sprzedaż. Pochodzi z 2000 roku i ma zaledwie 28.000 kilometrów (17.500 mil) dobrze udokumentowanego przebiegu (carfax).

Na większości karoserii jest jeszcze oryginalny lakier. Samochód został sprowadzony w 2018 roku z USA z uszkodzoną skrzynią biegów – jest pełna dokumentacja, zdjęcia etc. Całość dokumentacji udostępnię zainteresowanym.

W Polsce skrzynia została wymieniona, a wóz przeszedł kompleksowy, duży serwis w firmie Altamira w 2020 roku obejmujący m.in. kompletny układ zapłonowy (cewki, przewody, świece) oraz elementy gumowe zawieszenia. Ja zrobiłem w nim obszerny detailing karoserii i wnętrza oraz wymieniłem na nowe katalizatory. Jeździ prawie jak nowy, podobnie wygląda, nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Jego dźwięk odbiera mowę.
arszawą