Mercedes-Benz

Mercedes 200E W124 1991 – SPRZEDANY

Jaki jest najtańszy nowy model na rynku? Dacia Logan/Sandero czeka na Was w salonach już w cenie 29500 PLN. Zastanawiające jest, kto wybiera taki model, jeżeli taniej można kupić prawdziwą legendę motoryzacji, która wygląda i jeździ jak nowa. Mercedes 200E W124 dorobił się określenia „baleron”, był synonimem dobrobytu, wspaniałych rozwiązań mechanicznych, doskonałego komfortu i wysokiej trwałości. Był samochodem na lata, choć po kilku dekadach prawdziwą rzadkością są egzemplarze, które wciąż wyglądają jakby dopiero co opuściły bramy salonu. Ten swój aktualny stan zawdzięcza nikłemu przebiegowi i łagodnemu klimatowi Włoch. W kombinacji czarnego lakieru z szarymi bocznymi listwami i jasnym wnętrzem, na oryginalnych 15-otworowych felgach, prezentuje się wyśmienicie.
Czytaj dalej Mercedes 200E W124 1991 – SPRZEDANY

Mercedes 220D W115 1973 – SPRZEDANY

Strich-Achter był w naszej rzeczywistości w latach 70-tych szczytem motoryzacyjnych marzeń. Nawet dekadę później wciąż do tych Mercedesów wzdychano, szczególnie gdy były wyposażone w silniki diesla, tak bardzo cenione w dobie reglamentowanej etyliny. Lata 70-te i 80-te to był czas, do niektórych niejednokrotnie chcielibyśmy wrócić… i wcale nie znaczy to konieczności przesiadania się na Maluchy i Duże Fiaty. Wszak lepiej żyć nie tyle minioną codziennością, co marzeniami, a taki Mercedes 220D W115, jak ten prezentowany, to prawdziwa kapsuła czasu. Przepiękny egzemplarz z końca pierwszej serii (tzw. seria 1,5) z silnikiem 2,2 l diesel. Unikatowy wręcz z racji swojej oryginalności, z wyjątkowo niskim przebiegiem, zwłaszcza dla takiej wersji silnikowej. Jest rewelacyjny.
Czytaj dalej Mercedes 220D W115 1973 – SPRZEDANY

Mercedes E 250 Diesel W124 1993 – SPRZEDANY

Mercedes E 250 Diesel W124 to ostatnie wydanie legendarnego „balerona”. Pod maską skrywa unowocześnioną, pięciocylindrową, 20-zaworową jednostkę wysokoprężną, zapewniającą gładkie brzmienie i przyjemnie niskie spalanie. To aktualnie najbardziej oszczędny samochód we flocie Giełdy klasyków, który w trasie zadowala się mniej niż 6 litrami oleju napędowego na każde 100 kilometrów. To polecany i długowieczny silnik, lecz nie tylko on tu zasługuje na uwagę. Świetne zawieszenie, doskonałe wyciszenie kabiny i rewelacyjnie wygodne fotele pozwalają odpoczywać w podróży. W tym egzemplarzu niewielki przebieg i troskliwa opieka pozwoliły utrzymać go w znakomitym stanie. Na ulicy wciąż odwraca głowy, co jest zasługą nie tylko powszechnego sentymentu do modelu, ale i doskonale zachowanego lakieru o fabrycznym oznaczeniu 172 Anthracite Grey. Czy używać tego Mercedesa jedynie do weekendowych przejażdżek, czy jeździć dużo i cieszyć się z jego wytrzymałości, zadecyduje już nowy właściciel.
Czytaj dalej Mercedes E 250 Diesel W124 1993 – SPRZEDANY

Mercedes 300 SE W126 1990 – SPRZEDANY

Kiedy sprzedałem pierwszego, nie wierzyłem, że uda mi się znaleźć równie dobrą sztukę… jednak ten Mercedes 300 SE W126 jest w każdym aspekcie odrobinę lepszy. Silnik ten sam – optymalny do codziennej jazdy. Skrzynia – manualna, dzięki czemu samochód jest bardziej żwawy, spala mniej paliwa (ok. 10-12 l/100 km), a dłuższe przełożenie ostatniego biegu pozwala obniżyć poziom głośności przy autostradowych prędkościach. Wnętrze – zachowane doskonale, tym razem czarne. Przebieg – jeszcze niższy, po sprowadzeniu miał zaledwie 113 tys. km. Wyposażenie – bogatsze, z automatyczną klimatyzacją, ASD, tylną roletą, alufelgami, dodatkowym zamykanym schowkiem i podświetlanymi lusterkami w osłonach przeciwsłonecznych. Kolor – równie niezwykły, może nawet ciekawszy – bornit. Niebanalny, przykuwający uwagę i lubiany. Ten kolor w S-klasie W126 spotykany jest niezwykle rzadko, gdyż wprowadzony został dopiero w 1990 roku, na sam koniec produkcji modelu.
Czytaj dalej Mercedes 300 SE W126 1990 – SPRZEDANY

Mercedes 300 SE W126 1988 – SPRZEDANY

Do takich Gwiazd tęsknimy najbardziej. Mercedes 300 SE W126 to archetyp limuzyny. Prawdziwy krążownik starej daty, komfortowo płynący po szosie, ujmujący gładką pracą silnika. Ten w mojej ocenie jest najciekawszym W126, jakie dane mi było dotąd przedstawić na łamach Giełdy klasyków. Opinia to całkowicie subiektywna, a wpływa na nią z jednej strony bardzo dobry stan zachowania samochodu, z drugiej absolutnie nieprzeciętne zestawienie kolorystyczne wiśniowego lakieru i beżowego wnętrza, a z trzeciej fakt, że od kiedy przyszła wiosna jeżdżę nim niemal na co dzień. Po 28 latach wrażenie z pewnością robi nie mniejsze niż gdy był nowy. Ciekawa jest jego specyfikacja – nieczęsto spotyka się S-klasę z manualną skrzynią biegów. Obiektywnie jest to zaleta – samochód jest bardziej żwawy, spala mniej paliwa (ok. 10-12 l/100 km), a dłuższe przełożenie ostatniego biegu pozwala obniżyć poziom głośności przy autostradowych prędkościach.
Czytaj dalej Mercedes 300 SE W126 1988 – SPRZEDANY

Mercedes 560 SL R107 1988 – SPRZEDANY

Mercedes 560 SL R107 z największym silnikiem 5,6 l V8 dostępny był jedynie na rynkach japońskim i amerykańskim, w wersjach wizualnie różniących się jedynie zderzakami i lampami. Obie wersje mają swoich zwolenników, i o ile Japończyk pozostaje bardziej skromny, Amerykanin potrafi urzec przepychem większej ilości chromu, bijącej z ogromnych zderzaków. Ten przepych świetnie zgrywa się z mięsistym brzmieniem V8-mki, nadającym mu zdecydowanie bardziej męski charakter od chociażby swojego poprzednika, Pagody. To świetny weekendowy wóz, który przy każdej przejażdżce natychmiastowo wzbudza uśmiech.
Czytaj dalej Mercedes 560 SL R107 1988 – SPRZEDANY